Ulica gen. Leopolda Okulickiego "Niedźwiadka" dość często (w okresach, w których jeżdżę jeszcze na zajęcia rowerem) jest mi po drodze. To całkiem ciekawy zakątek Łodzi, stoi tu kilka godnych uwagi podmiejskich willi (przynajmniej tak mi się wydaje), podobnych nieco do niektórych budynków w Rudzie Pabianickiej. Do Rudy mi jednak daleko, zaś na Bałuty mam rzut kamieniem, więc znowu pojawią się zdjęcia właśnie z północnej części Łodzi.
Zawsze podobał mi się dom stojący pod numerem dwunastym, który zwraca uwagę gdy przejeżdża się obok pociągiem (o ile komuś zdarza się w czasie podróży wyglądać przez okno; pociągi pokonują ten odcinek w takim tempie, że można się napatrzeć). Zbudowano go bodajże w 1903, a tak przynajmniej sugeruje data widniejąca w ozdobnej balustradzie balkonu. Poza tym zupełnie nic o nim nie wiem.
Kстати, kocham swój słomiany zapał, mam nadzieję, że więcej takich przerw w dodawaniu notek nie będzie.
czwartek, 19 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Też z mam takową nadzieję :D
OdpowiedzUsuńniemniej miłe zaskoczenie, że wreszcie coś jest
Ciekawy blog, dzięki za podlinkowanie do mnie, już podpiąłem i Twego u siebie ;) pzdr !
OdpowiedzUsuńTeż dojeżdżałem kiedyś ze Zgierza do Łodzi, więc znam świetnie ten budynek właśnie z okien pociągu :) Ale nigdy jakoś nie miałem po drodze, żeby go na spokojnie sfotografować.
OdpowiedzUsuńTwój blog już u mnie podlinkowany - a jeśli chcesz coś większego na tapetę, to podaj maila. Pozdrawiam :)